W ciągu czterech pór roku natura kończy swój cykl. Dziewczyna może stać się kobietą. Brzuch puchnie i staje się stworzeniem. Można zgubić ścieżkę, która prowadziła bezpiecznie do domu, można żeglować po morzach w stronę nieznanych lądów. W ciągu czterech pór roku możesz umrzeć i narodzić się na nowo. Vermiglio opowiada o ostatnim roku II wojny światowej w dużej rodzinie i o tym, jak wraz z przybyciem żołnierza-uchodźcy, na skutek paradoksu losu, traci ona spokój właśnie w chwili, w której świat odnajduje swój.