Skomplikowany bieg wypadków doprowadza bohatera filmu do karkołomnej wspinaczki po ścianie wieżowca jednego z domów towarowych, co oczywiście stanowi znakomity chwyt reklamowy. Na każdym piętrze Lloyd oczekuje odsieczy, która ma nadejść ze strony specjalisty od wspinaczki. Niestety pomoc nie nadchodzi, a dzielny subiekt walczy z piętrzącymi się trudnościami. Upływ czasu nie miał wpływu na mistrzowsko zrealizowany film, w którym tylko w nielicznych wypadkach zastępowali Lloyda kaskaderzy. Film dostarcza do dzisiaj wspaniałej zabawy przyprawionej szczyptą grozy.