Małżeństwo Sissi i Franciszka Józefa układa się harmonijnie. Młoda cesarzowa udowodniła, że potrafi rozwiązywać drażliwe sprawy wagi państwowej. Wyjeżdża na Węgry z hrabią Andrassym, by uspokoić węgierską arystokrację. Pod jej nieobecność arcyksiężna Zofia rozsiewa fałszywe plotki o romansie synowej z Andrassym. Franciszek nie daje wiary opowieściom matki, ufa żonie i wkrótce przekonuje się o jej miłości. Po powrocie z Węgier okazuje się, że Sissi cierpi na gruźlicę. Musi poddać się długotrwałej kuracji w Grecji.