Sylwia dezynfekuje chlew Bronka po aferze z afrykańskim pomorem świń. Rzuca się w wir pracy, by zapomnieć o kłamstwach swego ojca. Dawid zamyka lecznicę i zabiera żonę nad rzekę. Chce choć na chwilę pobyć z nią sam na sam. Ten romantyczny moment nie trwa długo - pomocy Sylwii potrzebują Jagna i Andrzej. Młody historyk decyduje się bowiem ujawnić prawdziwe zamierzenia Sikory. Razem z Traczykiem i Darią zdemaskują biznesmena podczas festynu historycznego. Tymczasem doktor Fus dowiaduje się, że jego operacja została przyśpieszona. Zabieg ma się odbyć dokładnie za trzy tygodnie. W tej sytuacji Jan postanawia wyznać prawdę Jasiuni. Zabiera żonę na romantyczny rejs łódką. Kiedy chce już wyjawić jej informację o swojej chorobie, parę dobiega przeraźliwy krzyk Starucha. Mężczyzna topi się w płytkiej wodzie. Wszystko przez Kiziora, który wepchnął go do rzeki. Staruch nie wywiązał się z umowy, dzięki której on i Kizior mogli się wzbogacić. Auguścik kończy pracę w dyrekcji Lasów Państwowych. Jest szczęśliwy, że znów zamieszka w ukochanej leśniczówce. Partyka prowadzi prywatne śledztwo w sprawie koni dostarczonych do stajni Szaberków. Okazuje się, że przeczucie go nie myliło. Zwierzęta miały trafić do rzeźni.